Start arrow Nasza nauka arrow Kiddusz Izraela
 
 
Kiddusz Izraela Drukuj
07.01.2007.

Wydaje się, że Mędrcy Izraela powiązali ze sobą trzy odrębne fragmenty z Izajasza, starając się scalić je w jeden wątek. Wątek wina w haftarze przywodzi na myśl tradycyjne żydowskie błogosławieństwo, wypowiadane przed wypiciem owocu krzewu winnego.

W kulturze żydowskiej wino często służy do uczczenia szczególnych okazji, nigdy natomiast do upijania się. Tuż przed wypiciem pierwszego łyka wypowiada się tradycyjne błogosławieństwo -Kiddusz. Słowo to pochodzi od hebrajskiego źródłosłowu oznaczającego „uświęcać". Jest to zatem forma uświęcania Imienia Bożego jako źródła radości, a zarazem wyrażania radości z jakiejś okazji (posiłku, szabatu czy święta).

Sąd Boży

„W dniach, które idą, Jakub wypuści korzenie, Izrael zakwitnie, puści pędy i napełni cały świat płodami. [...] I stanie się w owym dniu, że zatrąbi wielka trąba i przyjdą zaginieni w ziemi asyryjskiej i rozproszeni w ziemi egipskiej, i będą oddawali pokłon PANU na świętej górze w Jeruzalemie"
(Ks. Iz: 27,6.13).


To pierwsze z błogosławieństw, jakie wygłaszamy, ma charakter mieszany. Szykujemy się do picia - lecz co wiemy o winnicy? Jaki to owoc, jaka jego natura?

Ażeby zrozumieć pierwszy werset naszej haftary, cofnijmy się do wersetu 27,2, gdzie winnica służy jako metafora Izraela. Izajasz podkreśla trzy aspekty Bożej winnicy.

„W owym dniu będą mówić: Rozkoszna winnica, śpiewajcie o niej! Ja, PAN, jestem jej stróżem, nieustannie ją nawadniam, pilnuję jej dniem i nocą, aby nikt na nią się nie targnął. Nie ma we Mnie gniewu, lecz gdyby pojawił się cierń i oset, wystąpiłbym do walki z nimi, spaliłbym je razem, chyba że cię poddadzą, pod Moją ochronę, zawrą ze Mną pokój; niech zawrą ze Mną pokój"
(27,12-5).


Na początku tego fragmentu Izajasz opisuje Bożą ochronę. Pan Bóg pozwala Izraelowi darmo czerpać z wód swego Słowa, o czym najdobitniej świadczy fakt, że wybrał Izraela na bezpośredniego odbiorcę swych objawień. Inny aspekt dostrzegamy w wersecie 3, gdzie Pan Bóg przedstawia się jako stróż winnicy. Jest jej stróżem wiernym i wiecznym. W wersecie 4 deklaruje gotowość do obrony jej nawet przy użyciu siły, jeśli będzie tego wymagało zniszczenie jej wrogów.

Obiecując swą ochronę i oparcie, nalega Pan Bóg, aby naród izraelski przyszedł do Niego i zawarł z Nim pokój, powierzając się Jego opiece (werset 5). Werset 6 ukazuje skuteczność działania Boskiego Winogrodnika. Ongiś nieznośnie grzeszna i bezowocna winnica pewnego dnia staje się tak płodna, że cały świat może się z niej karmić. W jaki sposób Pan Bóg tego dokona? Istotny klucz do odpowiedzi na to pytanie tkwi w zrozumieniu natury i dzieła Mesjasza. Mesjasz jest zbawcą. Izraela, jest jego zbawieniem.

W wersetach 7-11 tok myślenia zmienia się nieco.

„Czy uderzył go tak, jak uderzył tego, który jego uderzył? Czy byt tak mordowany, jak byli mordowani jego mordercy? Płosząc i wypędzając ich, rozprawiłeś się z nimi; swoim gwałtownym podmuchem wygnałeś ich w dniu wiatru wschodniego. Dlatego też tylko tak będzie zmazana wina Jakuba i wtedy będzie pełny skutek jego rozgrzeszenia, gdy doprowadzi do rozbicia wszystkich kamieni ołtarza, jak się rozbija kamienie wapienne; gdy nie podniosą się już pomniki Astarty ani ołtarze kadzidlane."

„Gdyż miasto warowne opustoszało, jest mieszkaniem bezludnym, opuszczonym jak pustynia; tam będzie się paść cielę i tam będzie leżeć i ogryzać jego gałązki. Gdy jego gałązki uschną, będą się łamać; przyjdą kobiety i spalą je. Gdyż to jest lud nierozumny; dlatego jego Stwórca nie zlituje się nad nim, a Ten, który go stworzył, nie okaże mu łaski" (27,7-11).

Izajasz ukazuje tu proces przycinania winnych krzewów, jakiemu poddał swój lud Pan -Winogrodnik. Z powodu grzechu i bałwochwalstwa Pan Bóg musiał dokonać szeregu „cięć", aby winnica zaczęła owocować. Metoda „przycinania" polegała na czasowym wygnaniu z ojczyzny i poddaniu uciskowi, jakiego doznaje naród wśród wrogich ludów. Według wersetów 10-11 nie miał to być proces błyskawiczny. Lud Boży miał cierpieć klęskę i czasowe wygnanie. Na szczęście proroctwo nie kończy się na wersecie 11 - niech będą dzięki Bogu za wersety 12 i 13!

„I stanie się w owym dniu, że PAN będzie młócił kłosy od Eufratu aż do Rzeki Egipskiej; a wy, synowie izraelscy, będziecie zbierani jeden za drugim.

„I stanie się w owym dniu, że zatrąbi wielka trąba i przyjdą zaginieni w ziemi asyryjskiej i rozproszeni w ziemi egipskiej, i będą oddawali pokłon PANU na świętej górze w Jeruzalemie"
(Iz 27,12-13).

Ten krótki fragment to wspaniałe streszczenie historii Izraela. To opowieść o tym, jak Boża winnica ożywa dzięki przyszłej więzi z Mesjaszem. Dowiadujemy się, że po długim okresie rozproszenia Pan Bóg ponownie zbierze swój lud z wygnania. Wypowiadamy zatem Kiddusz i pijemy z kielicha radości, czcząc Bożą wierność względem ludu Bożego Izraela.

Niewierni Boży

W rozdziale 28 Izajasz najwyraźniej przebywa na hałaśliwej uczcie wydanej przez przywódców Judy, coraz bardziej pijanych. Skłoniwszy ich jednak do chwili uwagi, Izajasz wygłasza im takie poselstwo, które zrozumieją. Ma otóż nastąpić sąd Boży w postaci obcego najazdu. Izajasz zapowiada, że ponieważ odrzucili zwykły tryb Bożego objawienia, Pan Bóg przemówi do nich innymi środkami. W tym przypadku - przez armię asyryjską. I będzie to poselstwo o sądzie.

Czas zatem na kolejny Kiddusz i kolejny kielich. Tym razem jest to kielich o znacznie surowszej treści, nie kielich radości, ale bojaźni. Kielich czci, uwielbienia i podziwu w obliczu wyroków Bożych.

Bojaźń Boża

Ostatnia część tej haftary pochodzi z Iz 29,22-23. Zyskujemy kolejne pojęcie o wielkości Pana Boga. Te dwa wersety wskazują bowiem, że nie wszystko jest dla Izraela przegrane. Choć sąd ma być surowy, nie unicestwi Izraela. Podnieśmy zatem trzeci kielich i wypowiedzmy ostatni Kiddusz. Już dziś święćmy imię Świętego Izraelskiego, oczekując wielkiego odrodzenia, jakiego dokona On pewnego dnia.


Studiowanie Haftary, KIDDUSZ IZRAELA
Szemot (2 Ks. Mojż) 1,1-6,1 i Jesza'jahu (Iz) 27,6; 28,13;
29,22-23


 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »