Start arrow Artykuły arrow Błędy teologii zastąpienia
 
 
Błędy teologii zastąpienia Drukuj
05.01.2007.

Być może słyszałeś już termin „teologia zastąpienia”. Jednak jeżeli chciałbyś go szukać w słowniku historii kościoła, to nie znajdziesz go w spisie systematycznych badań. Teologia zastąpienia jest raczej doktrynalnym nauczaniem, które powstało we wczesnym kościele. Stało się to urodzajną glebą, na której wyrósł chrześcijański antysemityzm, który zaraził kościół na prawie 1900 lat.


CO TO JEST TEOLOGIA ZASTĄPIENIA ?

Teologia zastąpienia została wprowadzona do kościoła wkrótce po tym, kiedy przywództwo kościoła przeszło w ręce pogan. Jakie są założenia tej teologii?

1.Izrael ( Żydzi i ich ziemia) w Bożych planach został zastąpiony przez kościół chrześcijański, aby był dalszą historyczną kontynuacją Izraela, zarazem go wykluczając.
2.Żydzi odtąd już nie są wybranym narodem i niczym nie różnią się od Anglików, Hiszpanów czy Afrykańczyków.
3.Oprócz pokuty, nowego narodzenia i wcielenia do kościoła Żydzi nie mają żadnej przyszłości, nadziei ani żadnego powołania w Bożym planie.
4.Od czasu zesłania Ducha Świętego w dzień Zielonych Świąt (Dz. Ap. 2) termin „Izrael” odnosi się tylko i wyłącznie do kościoła.
5.Obietnice, przymierza i błogosławieństwa dane Izraelowi w Biblii zostały od nich zabrane i oddane dla kościoła. Natomiast Żydzi podlegają ciągłemu przekleństwu w wyniku odrzucenia Chrystusa.


JAKIE SĄ ARGUMENTY ZWOLENNIKÓW TEOLOGII ZASTĄPIENIA ?

1. Dla zwolenników teologii zastąpienia każdy, kto wierzy w Chrystusa jest synem Abrahama. Synostwo według nich ukazuje Galacjan 3,29: „ A jeśli jesteście Chrystusowi, tedy jesteście potomkami Abrahama, dziedzicami według obietnicy.” Synostwo Abrahamowe należy więc rozumieć wyłącznie w sferze duchowej, a nie fizycznej.
Tymczasem werset z Listu apostoła Pawła do Galacjan wcale nie odłącza Żydów od ich przymierza, obietnic i błogosławieństwa, jako naturalnego nasienia Abrahama. Ten werset dołącza nas wierzących pogan do Bożego planu, który już zawarł z Izraelem.

2. Obietnica ziemi dana niegdyś Abrahamowi była tylko „początkiem”, ponieważ rzeczywistą ziemią obiecaną jest cały świat. Dla poparcia takiego pojmowania rzeczy zwolennicy teologii zastąpienia wysuwają z Listu apostoła Pawła do Rzymian 4,13 :
„ Albowiem nie na podstawie zakonu była dana obietnica Abrahamowi bądź jego potomstwu, że ma być dziedzicem świata, lecz na podstawie usprawiedliwienia z wiary.” Na tej podstawie stwierdzają, że to kościół odziedziczy świat, a nie Izrael, gdyż dziedzictwo nad światem nie zostało dane Abrahamowi na podstawie prawa, lecz na podstawie wiary.
Używanie tego wersetu dla poparcia tego argumentu z gruntu jest bezpodstawne, gdyż nigdzie nie ma tutaj mowy o wyłączeniu spod tej obietnicy naturalnych potomków Abrahama.

3. Naród Izraela był tylko nasieniem przyszłego kościoła, który po powstaniu inkorporował w swoje szeregi ludzi z wszystkich narodów – Malachiasza 1,11:
„ Gdyż od wschodu słońca aż do jego zachodu wielkie jest moje imię wśród narodów na wszystkich miejscach spala się kadzidła i składa się czyste ofiary na cześć mojego imienia, bo moje imię jest wielkie wśród narodów – mówi Pan Zastępów.”
Werset ten nie dość, że nie popiera tego argumentu, to wspaniale pokazuje, że Żydzi i Izrael spełnił jedno z swoich wielkich powołań, aby być „ światłem wśród narodów,” gdyż imię Boga rozeszło się po całej ziemi. Sugerowanie, że Bóg zakończył swe dzieło z Izraelem byłoby zaprzeczeniem wspomnianego wersetu.

4. Jezus miał nauczać, że Żydzi stracili swoje duchowe przywileje, które miały być oddane innemu ludowi Mat 21, 43: „ Dlatego powiadam wam, że Królestwo Boże zostanie wam zabrane, a dane narodowi, który będzie wydawał jego owoce. ”
Tymczasem w tym wersecie Jezus mówi o duchowych przywódcach i faryzeuszach, którzy zawiedli jako przywódcy narodu. Werset ten nie mówi o narodzie jako całości.

5. Prawdziwym Żydem jest ten, kto narodził się z Ducha, nie zależnie od tego czy jest nim cieleśnie czy nie. Rzymian 2,28-29 : „ Albowiem nie ten jest Żydem, który jest nim na zewnątrz, i nie to jest obrzezanie, które jest widoczne na ciele, ale ten jest Żydem, który jest nim wewnętrznie, i to jest obrzezanie, które jest obrzezaniem serca, w duchu, a nie według litery; taki ma chwałę nie u ludzi, lecz u Boga.”
Ten argument również nie popiera tezy, że kościół zastąpił Izrael, a raczej wzmacnia to, co zostało powiedziane w pismach hebrajskich ( Starym Testamencie). Daje to duchowe kwalifikacje zarówno dla Żydów, jak i dla każdego, kto zdecyduje się iść za Bogiem Izraela.

6. Paweł pokazuje, że kościół jest tym samym drzewem oliwnym, którym niegdyś był Izrael. To teraz Kościół stał się prawdziwym drzewem oliwnym. Z tego powodu to Żydzi muszą zostać wszczepieni do drzewa oliwnego, którym jest kościół. Rzymian 11, 17-23: „ Jeśli zaś niektóre z gałęzi zostały odłamane, a ty, będąc gałązką z dzikiego drzewa oliwnego, zostałeś na ich miejsce wszczepiony i stałeś się uczestnikiem korzenia i tłuszczu oliwnego, to nie wynoś się nad gałęzie; a jeśli się chełpisz, to pamiętaj, że nie ty dźwigasz korzeń, lecz korzeń ciebie. Powiesz tedy: Odłamane zostały gałęzie, abym ja był wszczepiony. Słusznie! Odłamane zostały z powodu niewiary, ty zaś trwasz dzięki wierze; nie wzbijaj się w pychę, ale się strzeż. Jeśli bowiem Bóg nie oszczędził gałęzi naturalnych, nie oszczędzi też ciebie. Zważ tedy na dobrotliwość i surowość Bożą – surowość dla tych, którzy upadli, a dobrotliwość Bożą względem ciebie, o ile wytrwasz w dobroci, bo inaczej i ty będziesz odcięty. Ale i oni, jeżeli nie będą trwali w niewierze, zostaną wszczepieni, gdyż Bóg ma moc wszczepić ich ponownie.”
Ten argument jest najbardziej oburzający, ponieważ to właśnie te wersety pokazują bardzo wyraźnie, że to my – poganie, jako dzikie gałązki zostaliśmy zaszczepieni do drzewa oliwnego, zakorzenionego w Mesjaszu Izraela (Ef. 2,12) i nakarmione przez tłuszcz oliwny, który reprezentują Ducha Świętego, dając życie dla Żydów (naturalnych gałęzi). Do nas Słowo zwraca się, abyśmy pamiętali, że to nie my dźwigamy korzeń, lecz korzeń dźwiga nas. Kościół nigdy nie był drzewem oliwnym. To my, jako poganie zostaliśmy zaszczepieni do drzewa oliwnego – Izraela, który znalazł się w Bożym planie już 2000 lat przed nami.

7. Wszystkie obietnice, które odnosiły się do Izraela w Starym Testamencie, jeżeli historycznie nie wypełniły się przed przyjściem Jezusa Chrystusa, to są one teraz własnością chrześcijańskiego Kościoła. Obietnice te nie powinny być interpretowane dosłownie, ale w wymiarze duchowym i symbolicznym, w związku z tym odniesienie do Izraela, Jerozolimy, Syjonu i Świątyni tak naprawdę należy odnosić do Kościoła (II Koryntian1,20). Na podstawie tego tekstu zwolennicy teologii zastąpienia dowodzą, że Stary testament powinien być rozumiany figuratywnie, a nie dosłownie.
Jednakże w tym samym nauczającym liście apostoła Pawła jasno widzimy, że nowotestamentowe odniesienia do Izraela należą do Izraela, a nie do Kościoła. Właśnie dla tego żadna z obietnic biblijnych odnosząca się do Izraela i Żydów nie może być odczytywana w sposób symboliczny, ani też nie może być przypisywana wyłącznie Kościołowi. Obietnice i przymierza są dosłowne i wiele z nich zawartych jest na wieki, a my chrześcijanie możemy w nich uczestniczyć i traktować je jako część naszego odrodzenia, co nie upoważnia nas do wykluczania Izraela. Nowy Testament wielokrotnie mówi nam na temat relacji Izraela i Kościoła ( Rzymian 4,16; 11,17; 15,27; Efezjan 2,13). My, jako chrześcijanie nie możemy być uzurpatorami odwiecznego przymierza Boga z Izraelem, ani też nie możemy stawiać się na miejscu fizycznego Izraela. Powinniśmy raczej cieszyć się z bycia współuczestnikami tych samych obietnic (Rzymian 11,29).

Jaka była postawa pierwszych ojców kościoła wobec Izraela i jak przejawiała się w Kościele?

Spójrzmy na pierwsze cztery stulecia chrześcijaństwa, które niestety zapisało się wielką nienawiścią wobec Żydów, co sprzeciwiało się jasnej nauce Nowego Testamentu.
W pierwszym stuleciu naszej ery Kościół złączony był z swoimi żydowskimi korzeniami. Nie było zamiarem Jezusa, aby kierować Kościół na jakąkolwiek inną drogę, dlatego, że sam Pan Jezus posiadał żydowskie korzenie i Jego nauczanie doskonale współistniało z pismami hebrajskimi. Jasno wyraził to w Ewangelii Mateusza 5,17-18: „Nie mniemajcie, że przyszedłem rozwiązać zakon albo proroków; nie przyszedłem rozwiązać, lecz wypełnić. Bo zaprawdę powiadam wam: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, ani jedna jota, ani jedna kreska nie przeminie z zakonu, aż wszystko to się stanie”
Przed pierwszym powstaniem żydowskim w 66 roku naszej ery, chrześcijaństwo traktowane było jako sekta w łonie judaizmu na równi z Esenczykami. Rozdział pomiędzy judaizmem a chrześcijaństwem rozpoczął się w wyniku różnic społecznych i religijnych. Według Davida Rauscha1 było kilka ważnych powodów:

1.Rzymskie wtargnięcie na teren Judei oraz rozprzestrzenienie się i szeroka akceptacja chrześcijaństwa przez pogan w znacznym stopniu skomplikowały historię żydowskiego chrześcijaństwa.
2.Rzymskie wojny przeciwko Żydom nie tylko zniszczyły Świątynię i Jerozolimę, ale również zlikwidowały pozycję Jerozolimy, jako ośrodka chrześcijaństwa w świecie grecko-rzymskim.
3.Szybka akceptacja chrześcijaństwa wśród pogan doprowadziła do konfliktu pomiędzy Kościołem a Synagogą. Podróże misyjne przyniosły chrześcijaństwo do świata pogańskiego i liczebny wzrost nie żydowskich wierzących ostatecznie rozłączył chrześcijaństwo od jego żydowskich korzeni. Wielu nie żydowskich chrześcijan zinterpretowało zniszczenie Jerozolimy i Świątyni jako znak, że Bóg porzucił judaizm i dał wolność dla pogan, aby rozwijali własną chrześcijańską teologię pozbawioną wpływów Jerozolimy. Po drugim powstaniu żydowskim w latach 133 – 135 naszej ery autorytet wśród chrześcijan przesunął się od żydowsko-chrześcijańskich przywódców do liderów wywodzących się tylko z pogan. Odtąd Jerozolima straciła swoją wagę na rzecz nowych ośrodków chrześcijaństwa takich, jak: Aleksandria, Rzym oraz Antiochia.
Prawidłowe zrozumienie tych przeobrażeń w łonie wczesnego chrześcijaństwa jest bardzo ważne, gdyż to pozwala nam zrozumieć, jaki był powód antyżydowskiej retoryki wczesnych ojców Kościoła, co ostatecznie odcięło chrześcijaństwo od jego żydowskich korzeni.
Od kiedy kościół rozszerzył swoje wpływy w granicach Cesarstwa Rzymskiego, a jego członkami stawało się coraz więcej nie-Żydów, wtedy grecka i rzymska myśl i filozofia coraz bardziej przekradała się do kościoła i zupełnie go zniekształciła. Stało się to przyczyną wielu późniejszych herezji, w których Kościół tkwi jeszcze do dnia dzisiejszego.
Tak więc przepaść pomiędzy chrześcijaństwem, a judaizmem stawała się coraz większa. W pierwszych wiekach Kościoła judaizm w Cesarstwie Rzymskim traktowany był jako ”religio licita” – religia zalegalizowana przez Cesarstwo, natomiast chrześcijaństwo, jako nowa religia była nielegalna. Konsekwencją tego były prześladowania chrześcijan, co stało się powodem animozji w stosunku do Żydów, którzy uniknęli prześladowania. W późniejszym czasie, kiedy chrześcijaństwo stało się religią panującą, zaczęto tworzyć antyżydowskie ustawodawstwo w nieuzasadnionej zemście przeciwko Żydom. Antagonizm wczesnych chrześcijan wobec Żydów uwidocznił się w pismach wczesnych ojców kościoła:
Justyn Męczennik wyniesiony w chrześcijańskiej Europie do rangi symbolu w 160 roku naszej ery w wypowiedzi na temat Żydów powiedział: „ Pisma Święte nie są wasze, lecz nasze…”.
Ireneusz, biskup Lyonu w 177 roku naszej ery powiedział: „ Żydzi są wydziedziczeni spod łaski Boga…”.
Tertulian, żyjący w latach 160 – 230 naszej ery w swojej rozprawie naukowej „Przeciwko Żydom” napisał, że Bóg odrzucił Żydów, a w to miejsce przyjął chrześcijan.
W początkach czwartego stulecia naszej ery Euzebiusz napisał, że obietnice Pism Hebrajskich nie były dla Żydów tylko dla chrześcijan, natomiast wszystkie przekleństwa zawarte w tych pismach odnoszą się tylko do Żydów. Dalej argumentował, że Kościół jest kontynuacją Starego Testamentu i judaizmu. Wczesny Kościół zdeklarował się, aby być prawdziwym Izraelem, aby stosownie do Ducha być spadkobiercą wszystkich obietnic. Ojcowie kościoła w ten sposób dyskredytowali fizyczny Izrael, aby udowodnić, że Bóg przesunął swoją miłość z Żydów na chrześcijan.
Początek czwartego stulecia naszej ery zdominowany został przez „tryumfalizm Kościoła” nad „Zwyciężonym Izraelem”. W 306 roku Konstantyn Wielki stał się pierwszym chrześcijańskim imperatorem Rzymu. Na początku swojego panowania miał on pluralistyczne zamiary i przyznał Żydom i chrześcijanom te same prawa religijne. Jednak w 313 roku edykt mediolański rozpoczął proces dominacji chrześcijaństwa. Ukoronowaniem tego procesu było ogłoszenie chrześcijaństwa oficjalną religią imperium. Tym samym Konstantyn zakazał funkcjonowania wszystkich innych religii, w tym i judaizmu. Zasygnalizowało to koniec prześladowania chrześcijan, ale dało początek prześladowaniu Żydów.
Już w 305 roku w Hiszpanii wydano dekrety zakazujące wspólnych kontaktów Żydów i chrześcijan. Zakazano również spożywania wspólnych posiłków, uczestniczenia we wspólnych szabatach oraz mieszania małżeństw pomiędzy Żydami i chrześcijanami.
Imperialny Rzym w 313 roku wydał Edykt Mediolański, który uprzywilejował chrześcijaństwo oraz wyłączył spod prawa synagogi. W miarę rozszerzania się chrześcijaństwa powstawały dalsze ograniczenia dla Żydów:

cofnięto wszelkie przywileje dla Żydów ( również te nadane w starożytności)
zniesiono jurysdykcję rabiniczną nad Żydami
prozelityzm na judaizm karano śmiercią
Żydzi nie mogli piastować stanowisk wojskowych i cywilnych

Te i inne ograniczenia potwierdzane były przez synody kościelne w przeciągu tysiąca lat.
W 321 roku Konstantyn wydaje dekret o zakazie wszelkich prac w „zaszczytnym dniu słońca”. Zmieniając tym samym Szabat na niedzielę jako dzień święty dla chrześcijan. Tym samym jeszcze bardziej pogłębił różnice pomiędzy chrześcijanami i Żydami. Sobór w Nicei w 325 roku ostatecznie zatwierdził niedzielę jako „święty dzień odpoczynku dla chrześcijan”, chociaż długo po tym fakcie toczyły się spory czy jest to zgodne z Pismem Świętym.
Po roku 321 naszej ery pisma ojców kościoła stawały się coraz bardziej agresywne w stosunku do społeczności żydowskich, które rozsiane były po całym ówczesnym chrześcijańskim świecie.
Hilary z Poitiers żyjący w latach 291 – 371 napisał „ Żydzi są ludem przewrotnym i wyklętym przez Boga na zawsze…”
Grzegorz z Nysy zmarły w 394 roku w serii swoich antyżydowskich kazań napisał: „ Żydzi są wylęgiem żmij, nienawidzący dobroci… „
Święty Hieronim żyjący w latach 347 – 407 tak opisuje Żydów: „ … węże noszące na sobie obraz Judasza, ich psalmy i modlitwy są jak ryczenie osłów…”.
Pod koniec czwartego stulecia, biskup Antiochii Jan Chryzostom (Złotousty), wielki mówca, napisał serię ośmiu kazań przeciw Żydom, ponieważ widział, jak chrześcijanie utrzymują dobre kontakty z Żydami, a nawet respektują ich święta i chciał to jak najszybciej powstrzymać. W swoim wysiłku, aby przywrócić chrześcijan do czegoś, co określił jako „prawdziwa wiara” wykrzykiwał, że „…synagoga to dom publiczny, jest niczym innym jak teatrem i norą złodziei oraz mieszkaniem dzikich zwierząt. Żaden Żyd nie wielbi Boga… Żydzi to notoryczni mordercy, których posiadł szatan, a ich rozpusta i opilstwo sprawia, że ich zwyczaje podobne są do świń … „
Teraz wyraźnie widzimy, że chrześcijanin chcący trzymać się swego duchowego dziedzictwa lub poganin, który pragnął uczyć się korzeni chrześcijaństwa był w bardzo trudnej sytuacji. Jan Chryzostom chciał jeszcze bardziej oddzielić Żydów i chrześcijan. W swojej czwartej antyżydowskiej rozmowie napisał: „ Powiedziałem dość przeciwko tym, którzy mówią, że są po naszej stronie, ale garną się do żydowskich zwyczajów i obrządków … to jest przeciw Żydom, którzy chcą wciągnąć ich do tego… Żydzi są porzuceni przez Boga, a poprzez zabójstwo Boga nie ma już dla nich ani łaski, ani możliwości pokuty”.
Jan Chryzostom znany był ze swoich płomiennych antyżydowskich kazań, nie godnych chrześcijanina i rażąco antysemickich. Jan Chryzostom wniósł niechlubny wkład do historii chrześcijańskiego antysemityzmu, uważając Żydów za winnych zabójstwa Chrystusa.
W piątym stuleciu naszej ery zaczęto zastanawiać się dlaczego Żydzi skoro są przeklęci przez Boga nadal istnieją? Sprawę wyjaśniał Augustyn w swoim „Kazaniu Przeciw Żydom”. Zapewniał on, że: „Chociaż Żydzi zostali skazani przez Boga na najbardziej surową karę za zabójstwo Chrystusa, to jednak Boska opatrzność nadal ich utrzymuje, aby wraz ze swymi Pismami służyli jako świadkowie prawdziwości chrześcijaństwa oraz tryumfu Kościoła nad Synagogą”. Żydzi według Augustyna mieli być „Ludem Świadków” oraz niewolnikami i służącymi zawsze upokarzanymi.
Władcy świeccy Cesarstwa Rzymskiego uważali Żydów jako „servi camerae” i utrzymywali ich jako niewolników – bibliotekarzy, aby dbali o Pisma hebrajskie. Żydzi wykorzystywani byli jako ci, od których pożyczano pieniądze na lichwę, a ponieważ proceder ten był zakazany wśród chrześcijan – szybko spopularyzował się wśród Żydów.
Tak więc w średniowieczu ideologiczny arsenał chrześcijańskiego antysemityzmu zdobył sobie solidne podstawy. Uwidaczniało się to w rozmaitych ustawach i nakazach w ramach kościoła. Podczas tego okresu jadowita judeofobia głównie ograniczona była do kleru, który zawsze próbował utrzymać swoje „stadko” daleko od Żydów. Jednakże w późniejszym czasie to zwykli ludzie oraz rosnąca klasa średnia stali się głównym źródłem antysemickiej działalności.
Efekty antyżydowskiego nauczania uwidoczniły się wkrótce w krucjatach krzyżowców, oskarżeniach o profanacje hostii i mord rytualny. Zmuszano Żydów do noszenia specjalnych wyróżniających ich od innych „ znaków hańby”. Rozpoczęły się pogromy bardzo często zakończone ekspulsjami Żydów z ich dotychczasowych siedzib. Zaczęto wydzielać dla nich specjalne getta, niszczono im synagogi, palono ich księgi. I wszystko to działo się w „chrześcijańskiej Europie”, nie mówiąc już o apogeum prześladowań w czasie Holokaustu.
Gdyby Kościół od początku jasno zrozumiał swoje wszczepienie do szlachetnego Drzewa Oliwnego, wtedy tragiczna historia chrześcijańskiego antysemityzmu nigdy nie miałaby miejsca. Błędy teologii zastąpienia są jak rak w Kościele, który nie tylko spowodował wykrzywienie Biblijnego nauczania w stosunku do Żydów i Izraela, ale przerobił wielu w instrumenty nienawiści w imieniu Boga.


CZY NOWY TESTAMENT JEST ANTYSEMICKI?
CZY KOŚCIÓŁ POWINIEN TRAKTOWAĆ ŻYDÓW Z POGARDĄ?


Absolutnie NIE !
Chociaż Nowy Testament był używany w tym celu przez antysemitów, nawet w obrębie Kościoła, to autorzy Nowego Testamentu byli Żydami i dlatego ich argumenty, chociaż czasami są krytyczne, to zawsze jest to dyskusja wewnątrz społeczności żydowskiej i nie dotyczyła ona szerszego ogółu. Nawet, jeżeli krytyka była szorstka, to skierowana była do poszczególnych grup (sekt), które wprowadzały odmienne nauki, a nigdy nie odnosiła się do całej społeczności żydowskiej. Za przykład może posłużyć wypowiedź Jeszuy, który krytykował Faryzeuszów, tym niemniej jednak Jeszua powiedział: „ Wszystko więc, cokolwiek by wam powiedzieli, czyńcie i zachowujcie, ale według uczynków ich nie postępujcie… „ Jeszua uznał ich autorytet, jako nauczycieli prawa Mojżeszowego, ale nie popierał ich i krytykował dlatego, że świadectwo ich życia oraz praktyczne uczynki były zaprzeczeniem ich nauczania.
Z nauczania Nowego Testamentu jasno wynika, że Kościół powinien z miłością i szacunkiem odnosić się do Żydów.
W Liście do Efezjan 2,11 – 18 powiedziane jest, że wszystko to możliwe jest „ przez krew Mesjasza”. My poganie staliśmy się bliscy społeczności Izraelskiej, przymierzom i nadziei danej Izraelowi.
W Liście do Rzymian 11,11 – 12 i 25 powiedziane jest, ażeby nie mieć zbyt wysokiego mniemania o sobie, ponieważ „ zatwardziałość przyszła na część Izraela.” Wiersz 26 mówi, że w końcu „ będzie zbawiony cały Izrael, ponieważ dary i powołania Boże dla Izraela i Żydów są NIEODWOŁALNE. (wiersz 29). Tak więc relacje Boga z Izraelem są WIECZNE.
My, jako wierzący z pogan powinniśmy wiedzieć, że Żydzi są umiłowani przez Boga ze względu na patriarchów. Rzymian 11,28 mówi: „Co do ewangelii, są oni nieprzyjaciółmi Bożymi dla waszego dobra, lecz co do wybrania, są umiłowanymi ze względu na praojców.” Są oni wybranym ludem, który spełnił Boże powołanie zanosząc światu dobrą nowinę o Mesjaszu.
Naród Izraelski został wybrany do:

1.Posłuszeństwa Jego Słowu i aby być „światłem dla narodów”

2.Słuchania Słowa Boga i zapisania go w Biblii

3.Przyniesienia na świat Mesjasza

Żydzi spełnili swoją rolę poprzez obietnicę daną światu przez Abrahama, mówiąca że „ w tobie będą błogosławione wszystkie narody ziemi ” ( I M 12,3 ).
Izrael miał być światłem dla narodów i chociaż w tym względzie upadał, to i tak Bóg zademonstrował poprzez nich swoją chwałę i potęgę na ziemi.
Żydzi zostali też powołani do tego, aby słyszeć Słowo Boże i zapisać go dla innych i dzięki temu możemy mieć Biblię.
Zostali też powołani do tego, aby przez nich Mesjasz w ciele mógł przyjść na świat, który narodził się, pełnił swoją służbę, zmarł, powstał z martwych, wstąpił do nieba i przyjdzie do Żydów i na Ziemię Izraela oraz do Jerozolimy.
Bóg zawarł z Izraelem i Żydami wieczne przymierze, które wiele razy potwierdził w Swoim Słowie. Bóg byłby kłamcą, gdyby nie spełnił swoich obietnic, zapisanych w Jego Słowie, ale doskonale wiemy, że tak nie jest. Wiemy też, że Bóg spełnił i jeszcze spełni wszystkie obietnice wobec swojego ludu. To właśnie jest naszą gwarancją, że spełni je również dla Kościoła. „Tak mówi Pan, który ustanowił słońce, by świeciło w dzień, który wyznaczył księżyc i gwiazdy, by świeciły w nocy, który wzburza morze tak, że szumią jego fale, Pan Zastępów jego imię: Jeżeli by te prawa miały się zachwiać przede mną - mówi Pan – to i ród Izraela przestałby być ludem przede mną po wszystkie dni. Tak mówi Pan: Jak nie mogą być zmierzone niebiosa w górze i zbadane fundamenty ziemi w dole, tak i ja nie odrzucę całego potomstwa Izraela mimo wszystko, co uczynili – mówi Pan.” Jeremiasza 31,35 – 37






Czy Żydzi i Izrael w Nowym Testamencie posiadają ciągle aktualne przymierze?

Biblia bardzo jasno wyraża się na ten temat:

1.Izrael to Żydzi, a nie poganie „Izraelitów, do których należy synostwo i chwała, i przymierza, i nadanie zakonu, i służba Boża, i obietnice… .” Rzymian 9,4
2.Do Izraelitów ciągle należy synostwo, chwała, przymierza, nadanie prawa, społeczność i obietnice ( Rzymian 9,4 )
3.Dary i powołanie Boże dla Izraela są NIEODWOŁALNE „Nieodwołalne są bowiem dary i powołanie Boże.” Rzymian 11,29
4.Jest 77 odniesień do Izraela w Nowym Testamencie, ale żadne z nich nie odnosi się do Kościoła. Jeżeli spróbowałbyś słowo „Izrael” zastąpić słowem „Kościół”, to brzmiało by to bezsensownie, a niejednokrotnie zmieniałoby cały kontekst i znaczenie danego fragmentu. Jednym z przykładów jest List do Rzymian 10,1: „Bracia! Pragnienie serca mego i modlitwa zanoszona do Boga zmierzają ku zbawieniu Izraela.” Jeżeli w tym fragmencie zastąpiłbyś Izrael Kościołem, to czyż kościół potrzebowałby zbawienia ? Podobnie jest z innymi fragmentami.
5.W Psalmie 105 siedmiokrotnie wymienione są Boże obietnice ziemi Kanaan dla Abrahama. Jest to obietnica wieczna, tak jak zawarte to zostało w
6.I M 12,1 – 3.
7.W Księdze Jeremiasza 31,35 – 37 powiedziane jest o wiecznej naturze i obietnicach Bożych dla Żydów i Izraela. Obietnice te są tak pewne, jak blask słońca, które świeci w dzień oraz księżyca i gwiazd, które świecą w nocy.
8.Proroctwa dotyczące czasów ostatecznych, które mówią o powrocie potomków Jakuba do swej ziemi ( Izraela ) i o ich odnowieniu w przytłaczającej większości wypełniły i wypełnia na naszych oczach w przeciągu ostatnich 120 lat. Zobacz fragmenty: Izajasza 11,11 – 12, 43,5 – 6, 49,22 – 23, 60,9 – 11, Ezechiela 35,1, 36 oraz 37,1 – 14, Jeremiasza 16,14 – 16
9.Jeszua oraz Ewangelia NAJPIERW posłane były do Żydów, a potem do Greków.
( Rzymian 2,8 – 9; Mateusza 10,5 – 7 oraz 15,24 ). List do Galacjan 3,28 mówi: „ Nie masz Żyda ani Greka… „. Fragment ten mówi o tym, że wszyscy przed Bogiem jesteśmy jednakowi, ponieważ wszyscy jesteśmy grzesznikami, uratowanymi dzięki łasce Bożej oraz dziełu Golgoty. Niemniej jednak nasze role na ziemi są zupełnie odmienne, na przykład mężczyźni i kobiety, matki i ojcowie, mężowie i żony, itd. Każdy ma odmienną, indywidualną rolę, przeznaczoną mu przez Boga. Podobnie rola Żydów i pogan jest zupełnie inna.










JAKA JEST ROLA KOŚCIOŁA ?

1.„ …na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go „.
( Mateusza 16,18b )Kościół zbudowany jest między innymi na świadectwie i nauczaniu apostołów, w tym i Piotra, który był Żydem. Efezjan 1,11 – 14 pokazuje, że Izrael i Żydzi zostali wybrani, a poganie zostali do nich dołączeni.

2.Kościół jest związany z Izraelem, uczestnicząc w jego przymierzu, obietnicach i w nadziei. Jako Kościół nigdy nie zostaliśmy powołani do tego, aby zająć miejsce Izraela. Nasz stosunek do tego narodu zawsze powinien wyrażać: nasze „wczepienie do szlachetnego drzewa oliwnego” (Rzymian 11,17), „będących blisko przez krew Chrystusową” (Efezjan 2,13), potomkowie Abrahama przez wiarę (Rzymian 4,16), jako adoptowani synowie (Galacjan 3,29).

3.Kościół powołany jest do świata, aby głosić Ewangelię wszystkim narodom i czynić ich uczniami (Mateusza 28,19 – 20). Zostaliśmy powołani, aby kochać Pana, naszego Boga z całego serca, umysłu, duszy i siły oraz kochać bliźniego, jak siebie samego. ( Marka 20,30 – 31).

4.Dla Żydów zostaliśmy powołani, aby pokazać im Bożą miłość „ ze względu na praojców” ( Rzymian 11,28). Gdyby nie oni, nie mielibyśmy Słowa Bożego oraz Zbawiciela, który był Żydem z Izraela. Powinniśmy pokazać im Boże miłosierdzie (Rzymian 11,31). Mamy również usłużyć im naszymi dobrami materialnymi
( Rzymian 15,27). Mamy modlić się o Żydów i Izrael (Psalm 122,6). Powinniśmy być „stróżami na murach”, aby móc być dla nich ochroną (Izajasza 62,6 – 7). Powinniśmy pomóc im w ich powrocie (aliji) do Ziemi Izraela oraz w odnowie Syjonu ( Izajasza 60,9 – 11; Jeremiasza 16,14 – 16; Izajasza 49,22 - 23).

5.Według Listu do Rzymian rozdział 11, 17 – 18 to nie my dźwigamy korzeń, ale korzeń nas. W związku z tym nie powinniśmy być pyszni i aroganccy w stosunku do ludu Bożego przymierza – Żydów.
















CO DZIEJE SIĘ KIEDY KOŚCIÓŁ ZASTĘPUJE IZRAEL ?


1.Kościół staje się arogancki i egocentryczny
2.Okazuje pychę i sprzeciw w stosunku do Izraela
3.Dewaluuje rolę Izraela i twierdzi, że nie posiada on żadnego znaczenia w Bożym planie
4.Postawa taka kończy się antysemityzmem w słowie i czynie
5.Bez miejsca dla Izraela i Żydów Kościół nie jest w stanie zrozumieć proroctw Biblijnych, szczególnie tych, które posiadają swoje spełnienie we współczesnym Izraelu
6.Wiele nowotestamentowych fragmentów nie ma żadnego sensu, kiedy Kościół próbuje zastąpić Izrael
7.Kościół traci zrozumienie hebrajskich Pism Starego Testamentu. Wielu chrześcijan chwali się, że żyje według Nowego Testamentu, tak jak pierwszy Kościół w Dziejach Apostolskich. Jednakże Biblią pierwszego Kościoła wcale nie był Nowy Testament, który został skodyfikowany dopiero w czwartym wieku po Chrystusie. Biblią pierwszego Kościoła była Biblia Hebrajska ( Stary Testament)
8.Kościół traci hebrajski kontekst Nowego Testamentu, który jeszcze więcej uczy nas na temat Jeszuy i jak być Jego lepszymi uczniami.
9.Kościół traci możliwość uczestniczenia w odwiecznym Bożym planie i proroctwach związanych z Izraelem, Kościołem i współczesnym światem.


CO DZIEJE SIĘ KIEDY KOŚCÓŁ WIĄŻE SIĘ Z IZRAELEM ?

1.Kościół zajmuje właściwą pozycję w odkupieńczym planie Bożym dla świata, doceniając Bożą kontynuację przymierzy i Jego miłość do Izraela i Żydów.
2.Kościół dostrzega Boży plan zbawienia od Księgi Genezis aż do Księgi Objawienia, jako kontynuujący się proces, a nie jako pojedyncze migawki wyrwane z kontekstu.
3.Kościół okazuje miłość i szacunek dla Boga i Ludu Jego przymierza.
4.Kościół docenia Stary i Nowy Testament, jako natchniony i mający znaczenie dla niego dzisiaj.
5.Biblijne proroctwa nabierają sensu współcześnie w związku z Bożym planem dla Izraela.
6.Stajemy się lepszymi uczniami Jeszuy, doceniając żydowskie korzenie, które wypełniają definicje, pojęcia, słowa oraz zdarzenia w Nowym Testamencie.
Dlaczego? Wielu żydowskich pisarzy Nowego Testamentu nie wyjaśnia wszystkich szczegółów. Nie mieli oni takiej potrzeby, gdyż były już wyjaśnione w Starym Testamencie. Na samym początku Kościół rozumiał to bardzo jasne dla niego przesłanie. Nie jest jeszcze za późno, aby zmienić nasze drogi i odnowić właściwe stosunki z Żydami i Izraelem. Chwała Bogu za to, że jest On Bogiem litości, wybawienia i drugiej szansy.


Szalom z Jerozolimy,

Clarence H. Wagner

 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »